młode mamy w norwegii - Norwegia - s206

Na szczescie nie musze dzisiaj gotowac Za goraco,zeby stac przy garach. Po za tym moj mezus powiedzial,ze robi dzisiaj grilla Zaraz wroci z pracy i zrobi jakies jedzonko

aga31, to Ci dobrze Ty juz 40 tc, na kiedy termin? Ja to juz sie nie moge doczekac, no ale lepiej jak sobie jeszcze posiedzi,

4 sierpien A ja bym juz chciala,zeby wyszla I tu nie chodzi o moje samopoczucie,bo fizycznie czuje sie rewelacyjnie. Ale jednak nic za bardzo nie moge robic. Troche znudzilo mi sie juz to uwazanie. Tego nie jedz. Tamtego nie rob Zreszta sama wiesz jak to jest No i w glowie mam balagan. Chociaz nie chce,to jednak martwie sie bardzo. Chce juz Julke zobaczyc i przestac juz myslec czy aby jest wszystko w porzadku. Ja wiem,ze kazda przyszla mama sie martwi. Ale pod koniec ciazy to sie staje bardzo meczace.

Rozumiem Cie, ale 4 sierpnia juz nie dlugo, ja mam na 4 wrzesnia , ale nie obrazilabym sie jak by Nas zaskoczyl i tak w polowie sierpnia chcial juz byc z Nami, coz nie od Nas to zalezy.

Fakt,wyjda kiedy im sie zechce

Wlasnie ucza Nas te malutkie szkrabki cierpliwosci jak malo kto , ale masz juz bardzo blisko, pewnie niedlugo zobaczysz Swoja Julcie i przytulisz

marzenie ja tez mam czesto twardy brzuch ale to dlatego ze pracuje fizycznie po 8-12h :/

mam i fastlege i polozna-fastlege to porazka, a polozna chociaz gada ze mna ale powiedziala juz ze nie da mi skierowania na usg :/

No witamy nową mamusie Aleks26 Ty juz przy końcówce a ja w połowie nie dawno wróciłam z pracy i straszny ten upał jest dzisiaj i już nie wychodze bo też mi na zewnatrz na takim upale słabo sie robi;( Aga masz racje stnie przy garach dzisiaj to koszmar ale ja niestety musze cos zrobić bo jestem sama w domu a burczy mi juz w brzuchu i dzidzia głodny chyba beda kotlety a na razie to wcinam owoce przy komputerze bo oczywiście trzeba zajrzec na MN Aguss ja rzadko jestem w oslo bo też czasami długo pracuje a poza tym kawałek mam i pewnie jak by mi przyszło jezdzic samej po Oslo to bym zginęła a mam pytanko wybierasz sie na ten darmowy kurs po polsku w jesieni przygotowujący do porodu???bo jeden był w czerwcu ale ta babka co to prowadzi powiedziała mi żebym przyszła na jesień no i kurcze brzusio znowu dziś twardy ale nie cały czas ale co najfajniejsze że tej nocy chyba poczułam pierwsze ruchy małego no chyba że mi sie zdawało heh ale to było takie jabym miała jakiegoś robaczka który sie rusza pod pępkiem

Dziewczyny,to czas zaczac sie troche ograniczac. Wypoczywajcie wiecej i nie stresujcie sie. Bo brzuch sie stawia tez przez stres. Ja juz przez to przeszlam,ale bylo to strasznie meczace. Czasami to praktycznie co chwila mialam twardy brzuch. A teraz jak jestem przy koncowce,to nie mam tego juz tak czesto No i 12 godzin pracy? Nie jestescie zmeczone? Podziwiam Was Ja pracuje przez cala ciaze,ale nie tak. Co do kursu,to idzcie. Zobaczycie porodowke i w ogole szpital,pogadacie z polskimi poloznymi,pokaza Wam film jak wyglada porod i film o karmieniu piersia. Ten o karmieniu strasznie nudny. Moj maz po nim to mial dziwna mine do konca dnia. Ogrom piersi na ekranie go przytloczyl

To rzeczywiscie musiały byc ogromne te piersi hiihihi a mi te moje cyce to chyba wogóle nie robia sie wieksze a tylko bola;( przed ciąża nie były za duże wiec sie cieszyłam ze teraz jeszcze podrosną kurde tylko jak tu sie nie stresować jak czasami nawet najmniejsza rzecz mnie teraz wyprowadza z równowagi oby mi sie polepszyło po porodzie Aguss to ja tyle godzin nie pracuje bo bym pewnie zdechła przy tym sprzataniu